Przygotowując się do wyjazdu na narty robimy przegląd i konserwację sprzętu narciarskiego - ostrzymy i smarujemy narty. A w jaki sposób przygotowujemy swoje ciało do wyjazdu na narty?
Sporty zimowe zyskują coraz większą popularność, a wraz z nią rośnie również liczba kontuzji. Na nartach jeżdżą osoby z każdej grupy wiekowej, zarówno amatorzy jaki i zawodowcy. Wielu z nas traktuje ten sport jako aktywność okazjonalną, którą uprawiamy tylko raz w roku. Wydaje się nam, że jeżeli na co dzień nie odczuwamy żadnych dolegliwości bólowych w obrębie kończyn dolnych to możemy śmiało ruszać na stok bez wcześniejszego przygotowania. Nic bardziej mylnego! Narciarstwo to sport, który bardzo obciąża staw kolanowy i łatwo możemy się nabawić kontuzji. Aby zmniejszyć ryzyko powstania urazu niezbędne jest uelastycznienie i wzmocnienie mięśni tylnych uda oraz czworogłowych, które ściśle współpracują z więzadłem krzyżowym, poprawa priopriocepcji stawu kolanowego, a także trening równowagi.
Jakie błędy popełniamy, które mogą zwiększać ryzyko kontuzji:
- nie przygotowujemy się do sezonu narciarskiego - ruszamy na stok "z kanapy";
- nie wykonujemy rozgrzewki na stoku - zmarznięte mięśnie nie są elastyczne, a przez to są narażone na kontuzję;
- pożyczamy narty od znajomych i nie regulujemy wiązań. Wszystkie wiązania posiadają regulację, z której koniecznie trzeba korzystać. Warto zwrócić się do profesjonalnego serwisu narciarskiego, który dopasuje wiązania do naszej wagi oraz umiejętności narciarskich. Tylko dobrze wyregulowane pozwolą na wypięcie się nart podczas upadku, w przypadku gdy do tego nie dojdzie może dojść do skręcenia stawu kolanowego czy złamania w obrębie kończyny dolnej.
- złe zapięcie butów narciarskich. Fakt, buty narciarskie nie należą do najwygodniejszych, ale nie jest to powód aby jeździć w luźnym obuwiu. But narciarski musi być idealnie dopasowany do stopy oraz stawu skokowego, po jego zapięciu nie powinniśmy mieć możliwości przesuwania stopy do przodu i na boki. Za duże, źle zapięte lub za szerokie buty znacznie zwiększają ryzyko skręcenia lub złamania w obrębie stawu skokowego. Warto także wyposażyć się w indywidualne wkładki do butów narciarskich, które poza idealnym dopasowaniem do stopy narciarza zapewnią prawidłowe ustawienie stopy, co znacząco może również wpłynąć na zmniejszenie obciążeń stawów kolanowych, biodrowych oraz kręgosłupa. Indywidualne wkładki do butów narciarskich zmniejszą również ryzyko powstania odcisków i modzeli.
Najczęstsze kontuzje:
- naderwanie, a nawet całkowite zerwanie więzadeł (krzyżowych, pobocznych),
- uszkodzenia łąkotek,
- skręcenia stawu kolanowego,
- skręcenie stawu skokowego,
- złamania kończyn dolnych i górnych.
Co robić aby zmniejszyć ryzyko kontuzji:
- w pierwszej kolejności zadbaj o swoje ciało. Zainwestuj w indywidualny trening z fizjoterapeutą, który oceni zakres ruchomości i stabilność stawów, siłę i elastyczność mięśni oraz równowagę. Fizjoterapeuta przygotuje trening dopasowany do możliwości narciarza i przekaże instrukcje dotyczące wykonywania rozgrzewki oraz ćwiczeń rozciągających już po zejściu ze stoku,
- zainwestuj w indywidualne wkładki do butów,
- udaj się do serwisu aby profesjonalnie dobrać i wyregulować swój sprzęt narciarski.
Inwestycja w przygotowanie do sezonu narciarskiego znacznie zmniejszy ryzyko strat jakie możemy ponieść odnosząc kontuzję. Każdy uraz niesie za sobą uszczerbek na zdrowiu oraz straty finansowe. Powrót do sprawności jest czasochłonny i kosztowny, a w dodatku jedna kontuzja zwiększa ryzyko kolejnych.
A co zrobić jeśli już nabawimy się kontuzji:
- nie odgrywaj bohatera - pozwól zwieźć się ze stoku. Zjazd na nartach lub schodzenie z uszkodzonym kolanem tylko pogłębi kontuzję i spowoduje większe straty,
- nie lecz się sam, ponieważ wujek google nie zawsze dobrze radzi - udaj się do lekarza oraz zastosuj się do jego zaleceń,
- jeżeli to wskazane noś ortezy na kolano,
- poddaj się procesowi rehabilitacji zgodnie z zaleceniami fizjoterapeuty. Proces usprawniania jest długotrwały i możemy myśleć, że jeśli staw kolanowy już nas nie boli to możemy zaniechać ćwiczeń. Nic bardziej mylnego, fakt, że nie odczuwamy już bólu nie oznacza, że proces rehabilitacji został zakończony. Zbyt krótka rehabilitacja zwiększa ryzyko powikłań.
Tylko właściwa diagnoza i prawidłowy proces rehabilitacji jest gwarancją powrotu do zdrowia i czerpania radości z powrotu na stok.
Masz pytania? Wyślij je w formularzu kontaktowym, a my bardzo chętnie na nie odpowiemy.
Masz pytania? Zadaj nam poprzez formularz kontaktowy!
Centrum Medyczne Stanley jest czynne:
od poniedziałku do piątku - 8:00 do 20:00
w soboty - 09:00 do 13:00.